ciężka noc





ciężka noc
latarnia z czapą śniegu
na bakier

5 komentarzy:

  1. Urocze haiku. :D
    Pozdrawiam,
    Adam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bezsenność z otwartymi oczami...

    Uchwyciłeś Julku ciężar śniegu i nocy.
    Dwuznaczność na bakier podkreśla całą sytuację.

    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Magdo,
    Dziękuję. Bardzo mi miło.

    Między nami czytelnikami mówiąc,
    mnie bawi też taka interpretacja,
    o której przy autorze lepiej nie wspominać,
    bo się nabzdyczy i obrazi, że
    z poważnego działa żarty mu robią.
    Więc w tajemnicy przed autorem:
    Niektóre noce są tak ciężkie,
    że nawet latarnia ma prawo być,
    jak to mówią, zmęczona :-)

    Adamie,
    dziękuję, ale... urocze?!
    Urocze to są dzieci,
    a dzieci w nocy śpią.

    Urocze bywają na ten przykład proste rymy,
    przepraszam, no nie mogę się opanować,
    żeby drogich gości nie uraczyć

    "Fraszka na Dzień i Noc"

    Dzień się wysypia w nocy.
    A Noc odsypia w dzień!
    Więc zarzut nie ma mocy,
    że Noc to straszny leń!

    OdpowiedzUsuń
  4. Juliuszu,
    "zmęczenie" latarni to albo jej gaśnięcie,
    albo przesunięcie czapeczki na bakier... ze względu na ciężar śniegu na główce i ze względu na nocną zmianę ;-)

    I już nie przechwalając się, ale dbając o samopoczucie Autora po takiej nocy
    zasugerowałam że widzę nawet śnieg zmęczony leżącą pozycją. :D)

    Ładne haiku i fraszka super.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Madzia :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziu,
    dzięki jeszcze raz. Nie wiem co powiedzieć, bo zgadzam się z Tobą w każdym celu ;-)

    Może o ciężarze vs. lekkości.


    trzonek od łopaty do śniegu ułamany...
    sam w górę


    albo bez śniegu:

    ułamany trzonek motyki...
    sam się unosi


    i nie mów mi, że motyki są same w sobie lekkie, bo na leśnych szkółkach używa się ciężkich, solidnych motyk jak kilofy :-)

    Pozdrawiam,
    jul

    OdpowiedzUsuń